





Ten sam delikatny, miękki moher o kolorze malinowym, który wykorzystałam wcześniej dziergając na drutach szal.
Tym razem wpadł mi w oko bardzo ciekawy wzór na szydełku, ktory znalazłam na tym blogu. Wzór ten nalepiej prezentuje się (również łatwiej go wydziergać) jeśli wykonujemy go na około, a nie z przodu i z tyłu. Dlatego też, mój wybór, jako pierwszy padł na wełniany komin.
Jako pierwszy – bo zachwyciłam się tym wzorem i na pewno powtórzę go w wielu innych moich pracach.
Moj komin ma 12 elementów z „kłosem” jako szerokość (na około) i 6 na wysokość.
Malinowy komin na szydełku
Przepiękny jest ten wzór. Już od dawna marzę o takim kominie, bo wzór wpadł mi w oko dawno temu, ale chyba w końcu się na niego zdecyduję.
Przepiękny komin.
Dziękuję!
Polecam ten wzór, najłatwiej go wykonać na okrągło, trudniej z przodu i z tyłu.
Pięknie tym wzorem wychodzą również czapki.