





Kto lubi słodkości domowej roboty (bez pieczenia) to tym batonem będzie zachwycony. Jest on delikatny w smaku i łatwy do wykonania.
Składniki batona to tradycyjnie pokruszone herbatniki, biała czekolada, orzechy laskowe, niewielka ilość masła i ser ricotta, który w wielu moich deserach zastępuje tłuszcz.
Przepis na deser pochodzi z miesięcznika „Cucina – no problem”
Składniki:
- 180 g herbatników
- 70 g orzechów laskowych
- 20 g cukru pudru
- 200 g białej czekolady
- 35 g masła
- 250 g sera ricotta
Mój baton wykonałam z połowy składników.
Sposób wykonania:
Herbatniki wkładamy do woreczka i tłuczemy je na mniejsze kawałki. Nie wykonujemy tego mikserem bo biszkopty nie powinny być zmielone na miazgę.
W mikserze natomiast mielimy obrane ze skórki i opieczone orzechy wraz cukrem pudrem. Mielimy w taki sposób aby niektóre kawałki orzechów pozostały większe a część zmielona na pył.
W garnku (najlepiej ustawionym nad gotującą się wodą) rozpuszczamy masło wraz z połamaną na mniejsze kawałki czekoladą. Odsuwamy z ognia garnek i mieszamy przez 3-4 minut aby ostudzić rozpuszczoną czekoladę.
Do tak przygotowanej czekolady dodajemy teraz ser ricotta, zmielone orzechy z cukrem pudrem i pokruszone herbatniki. Wszystko dokładnie mieszamy.
Moczymy (i wyrzynamy) odpowiednio duży kawałek papieru do pieczenia (lub śniadaniowego), układamy na nim przygotowany baton, formujemy go w kształcie salcesonu, owijamy w wilgotny papier, skręcamy brzegi papieru i wkładamy do lodówki na parę godzin.
Schłodzony baton kroimy na plasty i serwujemy.