





Moja pieczeń wołowa jest z dodatkiem suszonych grzybów i orzechów.
Polecam ją nie tylko na obiad z kremowym pure, ale również jako przekąskę. Jako klasyczną kanapkę z listkiem sałaty i plasterkami ogórka kiszonego.
Składniki:
- 300 g mielonego mięsa wołowego
- 20 g suszonych grzybów
- 2 łyżki posiekanych orzechów włoskich
- czerstwa bułka
- 1 jajko
- sól, pieprz
- bułka tarta
- masło
Sposób przygotowania:
Opłukane, suszone grzyby podgotowujemy przez 10 minut w niewielkiej ilości wody. Drobno siekamy osączone grzyby a w wywarze grzybowym moczymy czerstwą bułkę.
W obszernej misce mieszamy zmielone już mięso wołowe, przygotowane suszone grzyby, 2 łyżki posiekanych, włoskich orzechow, namoczoną w wywarze bułkę i 1 jajko. Dodajemy soli i pieprzu do smaku.
Wszystko dokładnie mieszamy na jednolitą masę.
Przygotowujemy niewielka keksówkę : smarujemy ją masłem i posypujemy bułka tartą.
Wykładamy przygotowane mięso do foremki, posypujemy wierzch bułką tartą i wiórkami masła.
Pieczemy w rozgrzanym piekarniku (180 ’ C) około godziny.