





Mieszankę bułki tartej z olejem i przyprawami wykorzystałam już w niejednym moim przepisie. „Ryba pod chrupką pierzynką” i „Pomidory zapiekane…” przygotowane są właśnie w taki sposób.
Tym razem niewielkie pomidorki koktajlowe, zapieczone w piekarniku z bułką tartą, dodałam do spaghetti.
Składniki na 2 osoby:
- ok 220 g spaghetti
- 30 pomidorków koktajlowych
- 4 łyżki bułki tartej
- olej z oliwek
- czosnek, pietruszka
- sól, pieprz, pikantna papryczka
Sposób przygotowania:
Umyte pomidorki koktajlowe przecinamy na połowę, wydrążamy środek (który odkładamy do miski bo użyjemy go do sosu) następnie układamy je w naczyniu żaroodpornym.
W niewielkiej misce mieszamy bułkę tartą z rozgniecionym czosnkiem, drobno pokrojoną świeżą pietruszką, olejem z oliwek, solą i pieprzem. Taką „sypką papkę” z bułki tartej wypełniamy przygotowane pomidorki. Skrapiamy wszytko, dodatkowo, olejem z oliwek.
Zapiekamy w piekarniku 180º C przez 10-15 minut, aż bułka się zarumieni (pomidorki zostawiamy w zgaszonym piekarniku – powinny być jeszcze ciepłe gdy podamy je wraz z makaronem).
*-:) Nie szkodzi jeśli mamy nadmiar przygotowanej bułki, możemy śmiało rozsypać ją pomiędzy pomidorki aby potem, już podpieczoną, dodać do spaghetti.
W międzyczasie przygotowujemy sos do spaghetti.
Do paru łyżek rozgrzanego oleju z oliwek dodajemy miąższ z wydrążonych pomidorków, pikantną papryczkę, 2 obrane i rozgniecione ząbki czosnku i świeżą pietruszkę. Solimy.
Moje przyprawy dodaje w w całości aby złagodzić smak, jeśli lubicie na ostro wtedy czosnek możecie pokroić na drobno.
Podsmażamy sos na niewielkim ogniu, przez parę minut, aby połączyły się smaki.
Ugotowane i odcedzone spaghetti dodajemy do ciepłego pomidorowego sosu, dokładnie mieszamy, dodajemy połowę pomidorków, mieszamy, układamy przygotowane spaghetti na talerzach, dekorujemy pozostałymi pomidorkami i podajemy.
swietny przepis, na pewno wypróbuję